Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie

Zaproszenie na wystawę "Złe relacje/Bad relations"

Złe relacje

Opublikowano 14 stycznia 2022

Złe relacje

Anna Rutkowska, Agata Słowak

kuratorka: Bogna Stefańska

 

Nagrodą za najlepszy dyplom w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, wybierany podczas kolejnych edycji Coming Out, jest wystawa. Artystki Agata Słowak, laureatka z 2019 roku i Anna Rutkowska, laureatka z 2020 roku musiały na swoją nagrodę poczekać. Na drodze do obiecanego pokazu stanął COVID-19. W styczniu 2022 roku, po wielu miesiącach pandemicznego zawieszenia, prezentujemy ich prace wreszcie w Salonie Akademii. 

Co proponują najlepsze absolwentki uczelni artystycznej, w której uczą głównie mężczyźni, a uczone są głównie kobiety? Artystki pokazują to, co chcą: erotyczne gadżety z japońskiej epoki Meiji, sabat czarownic, oblizującego się kozła, tryskające mlekiem sutki, wnętrze głowy kaszalota, kobiety sikające pod katedrą, wściekłe narzędzia rolnicze. Wymyślają nowe języki, żeby obrazować codzienność. Pracują na swoich osobistych doświadczeniach, emocjach i przeżyciach, żeby opowiedzieć o kwestiach wspólnych i społecznych. Zmieniają dekoracje, coś ukrywają, coś odkrywają. Bywają ciałami, bywają duchami. Przyglądają się swojej odmienności i nieobecności.

Uczelni artystycznej nie wspominają najlepiej – indywidualizm, który jest tam niepodważalnym dogmatem, sprawia, że nawet gdy wygrywają, pozostają same, samotne. Są kobietami w Polsce, w 2022 roku. Tworzenie jest dla nich formą przetrwania. Może ich sprzeciw nie musi być jawny, głośny i widoczny? Może walka w samotności to także forma oporu?

W ASP mało uczy się o tym, jak wspólnie mobilizować ciała. Artystki są zdane na siebie, dodają sobie otuchy, multiplikując siebie w seriach obrazów i zdjęć – w relacjach z maszynami, ze zwierzętami, mitycznymi istotami, w autoportretach. Nie ma lepszego narzędzia niż własne ciało, by mówić o fizjologii, seksualności i relacjach władzy. Dzięki niemu pokazują, rozbierają i oswajają to, co wytykane palcami. Być może sabat czarownic, wielociało i maszyno-czułość mogą ocalić także jednostkę?

 

Anna Rutkowska

Artystka poszukuje nowych materii dla swoich obrazów. Abstrakcyjne na pierwszy rzut oka formy są zaskakująco spójne w swojej tematyce – „nie wszystko jest połączone ze wszystkim, ale wszystko jest połączone z czymś”, jak mówi Donna Haraway. Spermacet, półpłynna substancja z głowy kaszalota była używana do produkcji świec i kremów oraz smaru do maszyn przemysłowych i rolniczych, które z kolei przypominają narzędzia tortur i erotyczne zabawki. Ciało artystki opowiada o czułości i przemocy wobec wielu innych ciał. Artystka w skali mikro, w dużym przybliżeniu, przygląda się elementom rzeczywistości i szuka w niej miejsca dla ciał kobiet, bada relacje władzy w rzeczywistości.

 

Agata Słowak

Artystka szuka równowagi w swoich pracach – chce, żeby były jednocześnie straszne i zabawne. Masakrując ciała na płótnie, opowiada o relacjach między ludźmi – to, co dzieje się z tymi ciałami, jest metaforą złych relacji w społeczeństwie, związków, sytuacji kobiet. Częstym motywem w jej obrazach są rytuały magiczne jako alternatywne wspólnoty i sposoby przekazywania wiedzy. Przestrzeń obrazu stanowi miejsce spotkań zwierzęcych instynktów, cielesności i mrocznych pragnień. 

 

Bogna Stefańska

Absolwentka Wydziału Zarządzania Kulturą Wizualną ASP w Warszawie, laureatka nagrody za najlepszą pracę teoretyczną Coming Out 2019. Tematem jej pracy magisterskiej były autoportrety kobiet i selfie-feminizm, w ramach której analizowała tradycję sztuki feministycznej w kontekście internetowych działań feministycznych. Kuratorka sekcji Sztuka na festiwalu filmów dokumentalnych kobiet HER Docs. Pracuje w Dziale Badań Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, gdzie zajmuje się sztuką wobec kryzysu klimatycznego. Interesuje się ekofeminizmem i uprawą regeneracyjną.